sobota, 4 kwietnia 2009

Battle For The Sun



To się podobno nazywa aura, tak? ^ (To czerwone, nie, to nie farba.)

Dzisiejsze szlajanie się pod znakiem "czuję się jak dziecko indie",
"Wampir z Sosnowca idzie się kamuflować",
biegania po trawniku koło kościoła,
hipnozy podczas gapienia się czterech osób na jedną niewinną wiewiórkę.
I słońce rzeczywiście warte było odwiedzenia, choćby pomachania mu z daleka.



25 komentarzy:

  1. generalnie suzankowy smajl jes ćlicny, czerwona grzywa jes ćlicna, poczebuję takiej kurtki. lubię jak się cieszysz. lowesuzankowe.

    OdpowiedzUsuń
  2. ne jest, jest, jest ze szfecyji ale identyko są w naszym nju jorkerze, ja też. loweaniowe.

    OdpowiedzUsuń
  3. jest, jest, aj noł ale nie kupię bo szkoda mi kasy, to dopsz, macuzwrotne.

    OdpowiedzUsuń
  4. generalnie ah oh, niech już będę po maturze.

    OdpowiedzUsuń
  5. ale Suzanek ćlićny no xdd w końcu moja Siostra, pabda :D

    OdpowiedzUsuń
  6. jea *zuo wcielone* KoL na czwartym ^^

    OdpowiedzUsuń
  7. :D za każdym razem jak odświeżam tą stronę to klikam "Warto było" :D

    OdpowiedzUsuń
  8. sabotażysta *spojrzenie Mefju z mjusa*

    OdpowiedzUsuń
  9. pirsonel risponsibilitiiiiiii xD coś Ci miałem rzec alem zapomniał ;<

    OdpowiedzUsuń
  10. Ah, zaraz domacam Bullets ^ oj *głaszcze*

    OdpowiedzUsuń
  11. aj nid bilobil albo wita błerlecitin ;< WRONG SPADNĄŁ NA DRÓKJE MJEJSCE :<

    OdpowiedzUsuń
  12. U2 na pirszym, ząk. zara oglądam koncert the cure w ramach kjuracji polistowej.

    OdpowiedzUsuń
  13. a ja wiem so Ci miałem zakomunikować! *żarówa nade łebem*

    OdpowiedzUsuń
  14. Miałem Ci zakomunikować, iż Cię ukradłem ]:->

    OdpowiedzUsuń
  15. Po sooo... Idem płodzić nju notę ^

    OdpowiedzUsuń
  16. Widać słońce tak dobrze działa na ludzi (znaczy nie na mnie, ale wyjątek potwierdza regułę), ładny i pogodny uśmiech (nie tak "smutnie" jak na profilowym obrazku)

    OdpowiedzUsuń