środa, 25 marca 2009

Komu kosiarkę komu, bo idę do domu...


"A jak już jesteśmy przy ochronie, to ja dam ci podarek. Kotka. Będziesz go karmił, czesał i codziennie głaskał, bo kotek to bardzo lubi. Za to jak ktoś przyjdzie ciemną nocką, żeby ci poderżnąć gardło, to kotek go zeżre. "


Wracam w piątek.


7 komentarzy: