poniedziałek, 21 czerwca 2010

Powtórka.

Dziś podczas egzaminu stworzyłam nową teorię socjologii. Mam nadzieję, że Pan Dr. zrozumie mój pęd do odkrywania nowego.

Zdjęcia z Pierdzieni Muzyki (tekst by ludzie z uczelni) niesamowicie mnie cieszą. Głównie dlatego,że nie ma mnie na większości z nich, ale widać tam wielu kochanych ludzi.

Jangas zasiał w Kjurze ziarenko zwątpienia nt. Simsów stwierdziwszy, że tam pary homoseksualne nie mogą adoptować dzieci. Koooocham was.

Przez Miłosza, który dał mi słuchawki z Jacaszkiem w autobusie, będę teraz słuchać Trenów kilka dni non stop. E tam, nie jest mi smutno. Tylko to takie strasznie piękne i moje, mocno moje.



I zupełnie niczego już sobie nie będę wmawiać. Aż do następnego razu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz