sobota, 31 lipca 2010

Disorder.

"Trzymaj się z tyłu, nie wywyższaj się, nie wysuwaj się na pierwszy plan, trwaj w cieniu, gdzie jesteś prawdziwie niezastąpiony."

Siedzę przy oknie.
Słucham, jak Krzysztof Ostrowski morduje moją ulubioną piosenkę i stwierdzam - ma licencję na zabijanie.




Chowam się, nie ma mnie, żyję z przyzwyczajenia i to wszystko wcale nie jest złe.


A to, możecie wierzyć lub nie, jest reklama.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz