niedziela, 13 czerwca 2010

Strategia powtarzania.

Piosenka - motto to coś zupełnie doskonałego. Lubię, więc słucham często. Znam tekst na pamięć i powtarzam go ciągle z entuzjazmem. Zaczynam w niego wierzyć.
I o to chodzi, dziękuję.





B: noo booo... niech oni sobie żyją i w ogóle, ale dyskomfort mam.
S: dyskomfort mógłbyś mieć tylko, gdyby pedał chciał z tobą chodzić.
B: no właśnie, no właśnie! się dziwnie poczuć można.
S: a jak podrywa cię jakaś panna, a ty nie chcesz, masz kogoś i w ogóle, to co mówisz?
B: no że przykro i nieteges, tak?
S: to co to za problem powiedzieć to samo facetowi?
B: ...

You got a problem?
The problem is you.
So what you gonna do?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz